Gra oparta na Władcy Pierścieni.

Glorfindel

Oddaję 1000xp Kataminowi bo trochę szybko potoczyłem walkę bez niego. Smile

Szukam trójzębu po wstrętnym Balropodróbowniku.
-Kataminie idzemy do tego tajnego przejścia???

Katamin

Jan nie przyjume od ciebie xp. gdyż to twoje walka no a opruOKcztego że MG nie pomyślał o tym że np. mogłem zablokowac dziwolaga to jest OK , ( oczywiście nie mam żadnych uwago do MG to tylko mała sugestia i mam nadzieje że się na mnie nie obrazi Smile

)
- w sumie czemy nie Smile

Bartqx

Może Mg się na Ciebie nie obrazi. Może Razz

Trójząb rozpadł się podczas wybuchu.

Schodzicie po schodach. Na ścianach znajdują się dziwne i nieznane wam runy. Kiedy weszliście to runy zaczęły świecić na niebiesko. Po długim marszu docieracie do niewielkiej sali. Są z niej trzy wyjścia : przed wami, z waszej prawej i lewej.

Katamin

kolejna pułapka jak znam życie to bedzie kolejny potworek no dobra Glor twoje są z lewej moje z prawej ok ??

Bartqx

Wlatujecie do pomieszczenia, lecz nic się nie dzieje. Stoicie na środku jak kołki Very Happy

. Na ścianach wszędzie są dziwnie świecące runy.

Glorfindel

Staram się odczytać runy. (Elfy znają wszystkie języki Razz

) Jeśli mi sie nie uda porównuję je z runami z mojej nowej zbroi.

Bartqx

Niestety tych run nie umiesz odczytać. Są one podobne do tych , które widnieją na twej zbroi. Wydają się bardzo,bardzo stare.

Glorfindel

Mówię Mellon - Co ma znaczyć po elficku przyjaciel.

Jeśłi to nie poskutkuję żucam w drzwi wsyztskie zaklęcia by je otworzyć.

Bartqx

Podchodzisz do jednego z przejść a ono otwiera się samo. Widzisz, że z daleka coś się od Ciebie zbliża. Jest całe pokryte niebieskimi runami.

Glorfindel

Wrazie czego przygotowuje zaklęcie zniszczenia stworów nie naturalnych. Jerśli jest pokojowo nastawione to co to rozmawiam.