Gra oparta na Władcy Pierścieni.

Scarr

Slyszac jakoby o tym ze Dobro szuka kamieni ogniskujacych wyruszam, aby przeszkodzic jednej z grup. Najpierw podazam sladami tej najliczniejszej grupy.Poprosze o to by Bartqx prowadzil przygode.

(Jest cos takiego dozwolone?tj. ten temat)

Bartqx

Hmm.... Ciekawe wyzwanie.

Dobra Glorf nic nie mówi więc zaczynamy (nie wiem czy czasem nie za późno, ale jak chcesz).

Po długim marszu znajdujesz się w ruinach. Widzisz tylko schody prowadzące do lochów. Inne wejścia są zasypane przez głazy.

Scarr

(wlasciwie to chcialem zlapac ich jak beda wychodzic z kamieniem ale nie chcialo mi sie czegac wiec...)

Szykuje rune ciemnego odrzutu w jednej rece. Powoli wchodze do lochow rozgladajac sie na wszystkie strony i atakujac runa wszystko co nie wyglada jak uruk czy tez ork. Staram sie podazac po sladach tej grupy jesli takowe zostawili czy zostawiaja.

Bartqx

Wchodzisz do lochów. Jest bardzo ciemno. Co chwile potykasz się. Idziesz wąskim tunelem. Po chwili czujesz smród i słyszysz jakieś szybkie kroki za tobą.

Scarr

Robie mala rune ciemnego odrzutu w dloni, odwracam sie i patrze kto to taki za mna podaza. Jesli to cos z rodzaju orkowatych-urukowatych to czekam na jego reakcje, jesli to cos ze strony dobra staram sie ogluszyc mieczem.

Bartqx

Odwracasz się i zamurowała Cię. Spoglądało na ciebie kilka oczów olbrzymiego pająka. Ten stoi i wpatruje się w Ciebie.

Scarr

Atakuje ciemnym odrzutem. Staram sie robic uniki i jesli zaatakuje odcinac nogi mieczem. Staram sie rowniez mieczem pchnac w te oczyska stwora.

Bartqx

Zabijasz pająka samym ciemnym odrzutem (+200 exp). Widzisz, że coś błyszczy się na jego szyi.

Scarr

Podchodze i patrze co to jest. Staram sie zachowac wszelka ostroznosc cokolwiek by to bylo. Spogladam rowniez w wszytkie strony aby nic mnie nie zaskoczylo.

Bartqx

Zdejmujesz z szyi pająka jakiś wisiorek. PO chwili orientujesz się, że jest wykonany z czystego mithrilu. Wisor jest w kształcie zakrzywionego ostrza, a wokół niego sześć czaszek tworzących okrąg.