Gra oparta na Władcy Pierścieni.

Jonaf

Pochodze z dalekich krain... Niedaleko Morii jest me miejsce urodzenia. A cóż to za magia, która leczy wzrok istocie ludzkiej? Nie wiesz przypadkiem ile osób włada w tamtym miejscu taka magią?

Glorfindel

kilka ich jest. Z najrużniejszych ras, ludzie elfy, krasnoludy a nawet jeden goblin.
Nielubię zbytnio goblinów. Mam nadzieję że on niebedzie mnie leczył.
O nie zapomniałam!!! Do leczenia potrzebna mi jest szkatułka z mojej karety!!! Złodzieje pewnie już ją zgrabili!! Nigdy nieodzyskam wzroku.

Jonaf

Niestety nie zdołałem ich zatrzymać... Zrobiłbym wszystko, by odzyskac tą szkatułkę, ale niestety nie wiem gdzie uciekli. Dalej chcesz jechac do klasztoru? Czy może chcesz wrócić? Może znasz tu jakieś miejsca?

Glorfindel

Teraz równie dobrze mogę żucić się wprost do lawy z góry przeznaczenia!! Co ja teraz zrobię??? Nie chce mi sie żyć.

Jonaf

( pytanie mam <- jak daleko od dorożki jestesmy? ile było koni? Czy moge wrócić po tamte konie, a one tam będą?)

Cóż mogę uczynić... mogę Ci pomóc w pewien sposób... Wyciągam miecz i szybko, lecz bezboleśnie zakańczam jej życie. Zabieram jej konia i stram sie wrocic i zebrac reszte koni.

Glorfindel

Miał przy sobie pierścionek zaręczynowy i dużo zlota 3000zł miała też list

Świetnie!!! Mam już wszystkie kryształy!! Teraz uda mi się odzyskać wzrok i zobaczyć piękny świat!!!

Teraz dopiero zobaczyłeś że kobieta mówi :
Terazz widzę już widzę inny piękny świat. dzię....

Jonaf

Zabieram wszystkie rzeczy oraz konia i wracam do swej siedziby, gdzie spotykam Wilka i dziekuje mu ze wszystkich sił Wink

Wyjmuje szkatułkę i oglądam ją. Jest coś warta? [nie licz tego co w środku, ale czy sama szkatułka coś jest warta]

Glorfindel

Szkatulka jest ozdobina złotem a cała jest z brązu. Jest warta 900zł.
Wilk poszczekuje glośno ze szczęścia.