Gra oparta na Władcy Pierścieni.

Bartqx

Dobra wale w ciemno, że to był ten którego z chęciom bym zabił - MANWE .
Zgadłem ?
Wsiadam na warga i rozglądam się za innymi wargami.

Glorfindel

"Nagle coś cię dusi" Pojawia się Manwe.
-ja ci dam kasę!!! Chcesz mnię zabić? To ja odbiorę ci kasę twoją! (Manwe odbiera połowę oszczędnosci po czym puszcza cie wolno. - ODEJMIJ OD KARTY,

Bartqx

Tylko, że aktualny stan mego konta wynosi dokładnie : 0 złota

Jak już mówiłem wsiadam na czarnego warga i rozglądam się w poszukiwaniu innych wargów.

Glorfindel

- śmieje sie Manwe

Po długich podróżaavch nic nie wiedzisz.. Dopiero potem zobaczyłeś jakiś ogon wystający zza skaly... Co robisz?

Bartqx

Zsiadam z warga i skradam się w stronę krzaków. Jeśli mnie nie zauważy to patrze czy to jest warg, czy inne stworzenie. Jesli warg to szybkim ruchem wskakuje na jego grzbiet, chwytam za grzywę i ujeżdżam go.

Glorfindel

Podchodzisz. Nagle widzisz małego szczurka. Razz

. Szczur uśmiecha się uśmiechem tobie bardzo znajomym.

Co robisz?

Bartqx

Uśmiecham się i równocześnie wsiadam na warga:
- Co się tak nudzisz Manwe ?? Nie masz nic do roboty ?

Glorfindel

Nom nie mam co robć. - Mówi MAnwe po czym zamienia się w bialego warga.

Nic w oddali nie widzisz. Co robisz?

Bartqx

Wsiadam na warga i wracam do Isengardu.

KONIEC